Witam serdecznie !!!
Do godz 21 czasu moskiewskiego, czyli do 19,00 pismo ze zdjęciem wyhaftowanej 2 części "letniego cukierka" musi dotrzeć do
Olgi, żebym mogła otrzymać kolejną część wzoru.
Tymczasem oczy odmawiały współpracy, więcej prułam niż haftowałam; koraliki czerwone były źle opisane - okazały się większe niż 11 TOHO itd. itp. Wszystko pod górkę, jednak wreszcie skończyłam, zdjęcia zrobiłam szybko i to akurat, gdy się porządnie zachmurzyło.
Pierwszy fragment haftu można
tutaj zobaczyć.
Nadal te same kolory muliny- cieniowane z Anchora, doszły tylko żółte koraliki
drobniejsze - TOHO Round 11/0 Silver-Lined Lemon oraz większe, czeskie ( środki kwiatów).
Źle opisane na woreczku czerwone koraliki to na pewno nie TOHO 11, są większe. Nie mam pojęcia co to za rozmiar i firma, ale są równe.
Truskawek nie miałam do dekoracji zdjęcia, z resztą nie położyłabym ich na tkaninie w obawie o plamy. Wykorzystałam kwiatki pachnącego tytoniu ozdobnego.
Teraz powinnam się zająć porządkami, ale chyba wyjdę na spacer - wiatr przegonił chmury.
Ps. Zapomniałam dodać, że istnieje album z pracami wszystkich uczestników zabawy - dziękuję bardzo Olga:
https://plus.google.com/photos/106294900893358634100/albums/6040303384279717249?banner=pwa
Życzę Wam miłego, słonecznego weekendu !!!