Mnie się nie udało w ciągu 3 dni wyhaftować wszystkiego, ponieważ różne obowiązki przeszkadzają. Zabrakło czasu na kontury oraz na koraliki, ale igłę już z domu zabrałam.
Nowy projekt darmowy Olgi można zobaczyć na FB oraz na Instagramie.
Tak wyglądają moje kwadraciki wśród ostatnich już tegorocznych konwalii.
Pierwszy kolor w nowym wzorze
Drugi niebieski, wg schematu nie potrafiłam dojść, jak jest ten ścieg robiony. Dopiero zdjęcie gotowej pracy pomogło. U mnie wyraźnie widać, że to kilka pojedynczych ściegów - zasługa cieniowanej nitki.
Tutaj już jest trzeci kolor i tak samo 5 razy :)
Brakuje konturów w niektórych kwadratach oraz koralików we wszystkich. Dziś po południu haftowałam w ogródku i wreszcie nitki lnu widziałam w lupie. Tylko mimo grubego polaru zmarzłam paskudnie. Kawa jednak pomogła :)
Teraz idę z Kacprem sadzić mieczyki, wczoraj w Castoramie kupiłam mnóstwo cebul po 20 groszy za sztukę. Jutro ma być jeszcze zimniej, więc wolę dziś je wsadzić.
Życzę Wam jednak słonecznego, ciepłego ostatniego weekendu majowego.