Witam serdecznie !!!

wtorek, 23 kwietnia 2019

Berlingot "Sakura" część 2 - projekt Olgi HDstitch

Święta, Święta i bardzo szybko po Świętach, pogoda dopisała, a "kurka" wg projektu Olgi HDstitch będzie gotowa czekała na kolejne Święta.
Dziś skończyłam drugi etap, ale jak na razie nie dostałam kolejnej części wzoru.
Pierwszy etap można zobaczyć tutaj.
Tym razem był do wyhaftowania prosty motyw, ale czasochłonny - kółka złożone z 8 stokrotek, które u mnie mają ok 4 mm. Goście w domu, a ja musiałam stokrotki "sadzić"
 Mój mąż sobie o skrobaniu jajek przypomniał, to które pokazuję "wyszło" z domu i dlatego musiałam je sobie sfotografować :)
 Kurka nie gotowa, ale jajko już jest :)
Na razie w poczcie nie znalazłam kolejnego fragmentu wzoru, jutro zapytam koleżanek, kiedy ciąg dalszy :)
 Taki błąd mi się przytrafił :(
już jest naprawiony - wszystkie stokrotki na swoim miejscu.
Ps. 2 Mam już kompletny wzór.
Bzy zaczynają kwitnąć, a tymczasem ja mam tylko zdjęcie sprzed dwóch lat- mój bez już w ubiegłym roku był suchy, tylko kilka malutkich kwiatków się pojawiło. W tym roku nie odżył i musi zostać wykopany. Na razie nie mam miejsca na nowy, a w tym samym miejscu nie mogę posadzić, bo nie wiem co mi moje drzewo zabiło :(
Pozdrawiam poświątecznie!

sobota, 20 kwietnia 2019

Radosnych Świąt Wielkanocnych

Radosnych, spokojnych Świąt w gronie najbliższych, bogatego "zajączka", zdrowia, miłości nadziei i wiosennej pogody ducha.
Oprawę do życzeń stanowią moje  zabytkowe zdjęcia, ale motywy z nich nadal dekorują mieszkanie :)

czwartek, 18 kwietnia 2019

Berlingot "Sakura" część 1

Witam w piękne, słoneczne popołudnie!

Udało mi się wyhaftować w terminie I etap "kurki" wg projektu Olgi HDstitch.
Haftowałam na lnie CT32 mulinami DMC  nr 122,4077 4200.
 Naturalny kolor jeszcze ciemniejszy niż na powyższym zdjęciu.
 Spokojnych ostatnich dni Wielkiego Tygodnia!



poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Berlingot "Sakura" Olgi HDstitch.

Witam serdecznie!

Moja ulubiona projektantka Olga HDstich  zaprosiła chętnych do SAL'u z okazji Świąt Wielkanocnych - zaplanowała kolejną "kurkę" Sakura.
Ja zapisałam się już wcześniej na FB i tam pokazałam wybrane wstępnie materiały.
Wczoraj pojawił się zapis na  blogu Olgi i tam nie zdążyłam w terminie się zapisać. Mam nadzieję, że zapis na FB jest aktualny. Jak nie, to trudno, bo nie wiem, czy udałoby mi się wywiązać z terminowych zadań projektantki w naszym Wielkim Tygodniu. W Rosji Święta później :)
Ja tradycyjnie wybrałam len 32 ct i muliny DMC
Ciekawe co mi z tego nowego projektu wyjdzie :) Dawno nie haftowałam wzoru Olgi HDstitch

Życzę Wam spokojnego Wielkiego Tygodnia!

środa, 10 kwietnia 2019

Maki, chabry i margaretki - kolejny wiejski ogród cz.1

Witam ciepło!

U mnie znowu coś innego - doszło do bliskiego spotkania z maszyną do szycia.
Uszyłam górę kolejnej narzuty na kanapę w wiejskim domu, tylko, że  maszyny ze mną nie współpracują niestety. Na koniec pokażę pokazowy ścieg .... ja nie potrafiłam naprawić :(
Na pierwszym zdjęciu realne kolory, zdjęcie fragmentu zrobione dziś na balkonie.
Tym razem wykorzystałam tylko jedną kolorową tkaninę w większe  letnie kwiaty - moje ulubione maki, chabry i margaretki. Bawełna o szerokości 1,40 pochodzi z Niemiec. Drugą tkaninę biało - kremowe listki na białym tle kupiłam w Czechach.  
Pocięłam kwadraty z kwiatami oraz białe paski i zaczęłam zszywać najprostszy patchwork.
 Niestety zdjęcia robione w domu w godzinach wieczornych, nie oddają pięknych kolorów.
 Bez prucia się nie obyło, bo jak widzicie na załączonym zdjęciu, zdolna jestem .....
 Tak powoli doszywałam kolejne "paski" szersze i węższe :)
 Gotowa góra, teraz czeka mnie to co najgorsze - przygotowanie kanapki i zszycie wszystkich trzech warstw. Ponieważ pikować z wolnej ręki nie potrafię, więc mam zamiar przeszyć po szewkach.
Najprościej byłoby to komuś podrzucić na dużą ramę do prostego pikowania.
 Rozmiar 170 cm x 205 cm. Nie wiem, czy mi wystarczy białej tkaniny na lamówkę, okazało się, że mam inne wzory takich tkanin i możliwe, że dopiero w czerwcu uzupełnię braki.
Ps. Już wiem na pewno, że mojego białego na lamówkę nie wystarczy :( W Czechach jest :) )
Poza tym maszynę muszę naprawić, bo tak szyje - nawlekałam ponownie, zmieniałam naprężenie. Szyje tak, albo poprawnie - taka przeplatanka. :( :( :(  Ratunku!!!!
Jak pogoda się poprawi zrobię zdjęcia na trawniku, bo tam ten mój szyty "ogródek" najbardziej pasuje. Teraz niestety zostaje na długo odłożony, najpierw Święta, a potem prawdziwy ogród i wiosenne porządki w domku na wsi.
 Życzę wiosennej pogody ducha i dużo ciepła!!!