Witam serdecznie!
25 lutego koleżanka blogowa i cioteczka kołderkowa
Elunia ogłosiła zabawę blogową - urodzinowe candy, na które też się wprosiłam :)
Wyniki
Candy zostały ogłoszone 9 marca, ja wówczas byłam na warsztatach w Ustroniu i dopiero kilka dni później dowiedziałam się, że mój komentarz z liczbą 13 okazał się szczęśliwy.
Wygrałam wspaniały prezent, ale nie od razu mogłam się nim cieszyć, ponieważ pp nie raczyła ani dostarczyć listu poleconego ( byłam w domu) ani zostawić awiza. Dopiero wczoraj po drugim awizie odebrałam z poczty takie cuda
Podziwiam to Eli pergamano od wielu, wielu lat i teraz mam własną kartkę i zakładkę - nie masz pojęcia, jak się cieszę.
Napatrzeć się nie mogę, jakie to perfekcyjne wykonanie Elu.
Książka na zdjęciach moja, ulubiona. Czekoladą będę się powoli częstowała, bo na razie jestem sama w domu :) Dopiero w sobotę odwiedzi mnie koleżanka z córką i córka z wnukami, więc muszę słodkości pilnować :)
Cudny kołnierzyk, koniecznie muszę coś do niego dopasować. Na razie będzie ozdabiał mój czerwony sweterek podczas spotkania z akcji "kołderki za jeden uśmiech" w MDK w Świętochłowicach.
Wspaniały, bardzo bogaty prezent - serdecznie dziękuję Eluniu. Mam nadzieję, że kiedyś się wreszcie spotkamy i będę mogła Cię mocno uściskać. Może w Krakowie, jeżeli Ewa znowu zorganizuje nam spotkanie kołderkowe :)
Zaglądajcie
do Eluni na blog, bo tam co kilka dni można zobaczyć jej przepiękne, nowe prace. Polecam!!!
Pięknej, słonecznej wiosny Wam życzę.
Astronomiczna zaczyna się dzisiaj o godz.22.58, a kalendarzowa jutro.