Wreszcie przewietrzyłam Letni spacer po Paryżu. Czekał na to 1,5 miesiąca z powodu innych, ważniejszych prac. Przybyło trochę xxx :)
Tyle mam tyle tej chwili, ale zaraz dodam kilka wróbelków :)
Haftuję na lnie obrazkowym 30ct firmy Permin of Copenhagen muliną DMC wg klucza projektantki, choć pewne zmiany wprowadziłam :)
Muszę się spieszyć, bo już wczoraj zapachniało latem - temperatura 21 stopni na moim balkonie zachwycała. Prognozy jednak mało ciekawe, ja jednak cieszę się bardzo ze słonecznych dni.
Tymczasem pod oknami mam taką łąkę fiołkową - posadziłam przed laty i mimo różnych rozkopów, fiołki wyparły trawę, mlecze, babki i koniczynę, którą zbieramy dla naszego żółwia :)
Spokojnego, wiosennego tygodnia Wam życzę!
Piękny haft powstaje. Tematyka paryska zawsze mnie zachwyca. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękny hafcik,bardzo lubię tą projektantkę:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa również podziwiam wszystkie projekty V. Enginger.
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Już Ci kilka razy pisałam, że nie biorę udziału w wyzwaniach.
OdpowiedzUsuńPięknieje ten Paryż, pięknieje :)
OdpowiedzUsuńNiestety, znowu leży odłogiem. Ciężko u mnie się te hafty mają :(
Usuńmisterny hafcik
OdpowiedzUsuńPo paru pokazanych xxxx znowu nie mam czasu na kolejne :(
UsuńPiękny hafcik, bardzo misterny i delikatny.
OdpowiedzUsuńFiołki urocze, poczułam ich zapach 😊 Wiosna, to najpiękniejsza pora roku!
Pozdrawiam Alin
Bardzo dziękuję za miły komentarz, wiosnę kocham od zawsze miłością pierwszą.
UsuńPrzepraszam Tereniu, dopiero teraz przeczytałam Twoje posty, już nie będę zapraszać, wybacz mi.
OdpowiedzUsuńPiękne są te wzory, zawsze zachwycają, a łąka fiołkowa, wow, pierwszy raz w życiu widzę tyle fiołków, kocham te kwiatki. Jesteś ogromną szczęściarą mając je obok siebie.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię francuskie wzory :) Fiołki sama posadziłam, a one już się tak rozrosły zabijając trawę pod blokiem. Teraz muszę przesadzić do ogródka, bo tam z trawnika mąż "wyplewił"
UsuńNie szkodzi, musiałam mieć kiepski dzień - przykro mi bardzo :(
OdpowiedzUsuń