Tkanina do haftu, to mój ulubiony len z Permin of Copenhagen 30Ct. Kolor kość słoniowa.
Tym razem mam komplet mulin DMC, nie musiałam szukać w paczkach z różnymi UFO'kami zalegającymi w szufladach ani szukać w pasmanteriach :)
Tyle mogę pokazać teraz, reszta ( o ile mi się uda skończyć) po Świętach, gdy ta niespodzianka dotrze do nowego właściciela. Termin goni, a ja mam dopiero kilka krzyżyków...więc wracam do pracy, choć na chwilę. Tylko muszę sobie ten ponury dzień rozjaśnić.
Słonko rzeczywiście się pojawiło i był piękny, ciepły dzień. Oby tak dalej :)
Pozdrawiam serdecznie!