Z tzw. potrzeby "chwili" powstał komplet w kolorze czerwono - srebrnym. Niektóre elementy już wcześniej pokazałam tu oraz tutaj. Kamea zdobi czerwoną torebkę
Do kompletu powstał pierścionek wykonany ściegiem peyote i ozdobiony oprawionym rivoli.
Później "uszyłam" sobie jeszcze bransoletkę również z kolejnym rivoli Swarowskiego oprawionym oczywiście wg kursu Weroniki. Brak kolczyków, ale ja nie noszę kolczyków ani klipsów.
Wykorzystałam koraliki:
Toho Round Silver_Lined Siam Ruby 11
Toho Round Silver_Lined Ruby 15
oraz koraliki Fire Polish Siam Ruby 3 mm.
Tak wygląda komplet w całości, oczywiście koniecznie z czerwoną różą. Do tego "mała" czarna i mogę się wybrać na bal lub wesele :):):)
Mój komplet zgłaszam na wyzwanie "Niech żyje bal " w Szufladzie :)
Życzę Wam miłego weekendu i pozdrawiam serdecznie.