Po bardzo zimnym przedpołudniem zrobiło się ciepło i słonecznie, oby tak dalej, bodługi weekend się zaczyna.
Znudzi Wam się ten mój nowy cukierek, bo w tym miesiącu tylko kolejne etapy "Meadow" wg projektu Olgi HDstitch pokazuję, dziś trzeci. Poprzednie można zobaczyć tutaj : 2 część i 1 część.
Nie wierzyłam, że zdążę w terminie z kolejnym etapem, bo miałam taki sobie maratonik po przychodniach. Jednak udało się :)
W poniedziałek nawet udało mi się wypić kawę na balkonie i zrobić kilka rządków haftu.
W świetle dziennym haftuje mi się najlepiej i dlatego korzystam z każdej okazji, również na wczasy zabieram robótki - hafty i drobne koraliki. Ostatnio właśnie myślę ciężko, co zabrać ze sobą :)
We wtorek skończyłam późnym popołudniem wszystkie ściegi.
Już przy lampie przyszyłam koraliki. Przy okazji okazało się, że kwiatki na dole miałam inaczej wyhaftować. Wielkość ta sama, ale dłuższym ściegiem bez dziurki w środku. Tak już zostanie :(
Haftuję na lnie 28 ct nie znanej firmy różnymi mulinami cieniowanymi oraz koralikami TOHO Round 15.
Do projektantki Olgi HDstitch wysłałam już zdjęcia, dziś wieczorem dostaniemy ostatni fragment haftu - wypełnieni środkowych kwadratów.Na koniec kolejna migawka z niedzielnego weekendu w naszym ogródku.
Miłego, słonecznego weekendu!!!
Ja też wyszyłam dolne kwiatki z dziurką ale nie będę poprawiać.Z wykończeniem muszę poczekać bo mam pilne kwadraciki.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te słoneczniki !
Pozdrawiam
Dziękuję Elżusiu. Ja też nie wiem, kiedy będę kończyła. Najlepiej byłoby od razu, ale .... powinnam się pakować :) Słoneczniki wcześnie rozkwitły w tym roku :)
OdpowiedzUsuńoj ty pracusiu-podziwiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, ale jakieś mierne efekty mam - to wszystko w połowie miesiąca :)
UsuńPieknie-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Anno <3
UsuńAleż piękne kolory ma ta łąka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Annette, wiesz, że ja lubię kolorowe kwiatki więc nie mogło ich zabraknąć na mojej łące :)
UsuńBędzie bardzo oryginalny haft!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakie są needlepointowe hafty :) Łączą wiele różnych ściegów.
UsuńDziękuję i pozdrawiam
A mnie się podoba, tak jak jest i oczywiście nie wiedziałabym, że coś tam miało być inaczej wyszyte. Dobrze, że nie prułaś. Będzie słodki cukiereczek :)
OdpowiedzUsuńProjektantka wybiera różne ściegi do nauki, więc należałoby je wypróbować zgodnie z zaleceniami.
UsuńJeszcze nie wiem, jak wykorzystam haft. Na razie kończę ostatni etap.
Dziękuję i pozdrawiam Violka <3
Coś przepięknego!☺
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
UsuńPodziwiam - prawdziwy majstersztyk.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Haft skończony nad morzem pokażę niedługo :)
UsuńPiękny wzór!, jak długo go wyszywałaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3 Kilkanaście dni, ale nie liczę sobie godzin. Ostatni etap można skończyć później, bo już ma się ostatni fragment wzoru. Na pierwszy fragment były chyba 4 dni.
UsuńNiesamowite! A błędem się nie przejmuj, coś czuję, że wyjdzie temu wzorkowi na dobre :) nawet na bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3 Nadziubałam się już przy tej "Łące", a jeszcze nie koniec
Usuń