Już na początku miesiąca wyszyłam kolejne dwa dni "Kalendarza Adwentowego" wg projektu Anny Wójcickiej, tylko jakoś nie mogłam się zabrać za pisanie posta.
Haft na lnie 30ct mulinami DMC wg klucza projektantki.Mąż dbał i zbierał codziennie jagody w lesie za drogą na koktajle owocowe. Uważałam, żeby przypadkiem nie poplamić robótki. Teraz,gdy jestem w mieszkaniu, chyba sobie pójdę kupić trochę leśnych jagód, bo bardzo mi się zachciało takich pyszności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz