Witam serdecznie !!!

wtorek, 9 lutego 2016

SAL "Paryżanki" V. Enginger II - zimowy dzień cz.2

Witam serdecznie !!!

Przybyło kilka krzyżyków na moim drugim paryskim hafcie, o którym pisałam tutaj.

Jest już wieża i wiadomo gdzie, na spacer wyszedł piesek i wróbelki fruwają :)  Córka kupiła brakujący motek muliny DMC nr 312 i zapłaciła w Chorzowie 3,00 złote. Mam niby całą paletę DMC, a po tym została koszulka z numerem. Cena mi się absolutnie nie podoba ....



Chwilowo haft odłożony, a ja próbuję robić zaproszenia na I Komunię Św. moich wnuków.  Praktycznie każde inne, jeszcze kilku brakuje ....

Witam serdecznie nową Obserwatorkę Aśkę i pozdrawiam Was cieplutko.

18 komentarzy:

  1. Piękny obrazek i super piesek :) Wspaniała z Ciebie babcia jeśli robisz swoim wnukom zaproszenia :D nie ma to jak Babcia - Artystka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Toś powiedziała - artystka to ze mnie żadna, prosty czeladnik odtwórczy np haftów :)
      Natomiast z samodzielnymi pracami to u mnie bardzo ciężko.... Nie wiem, co mnie podkusiło :) W sklepach takie ładne zaproszenia i tańsze, bo półprodukty kosztują. Może jutro pokażę co mi wyszło, bo nie mam aparatu w domu.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. :) Tymczasem u nas deszcz zamiast śniegu, a od poniedziałku ferie się zaczynają na Śląsku.

      Usuń
  3. Uroczy ten piesek nawet w ubranku,piękna jest ta paryska seria.U mnie mulina DMC zwykła po 3,20 a satynowa DMC po 6,50 motek.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle lubię francuskie projekty haftów. W sklepach internetowych taniej, ale 1 motek był mi potrzebny chwilowo. Mnie cena jakoś zaskoczyła :) Miłego dnia.

      Usuń
  4. Witam, w Poznaniu DMC jest tylko w 2 pasmateriach, w jednej sa po 3.60 i satynowa po 7.60! Ja mam przyjaciół w Fr i taniej mnie wychodzi ich poprosić o zakup i wysyłkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli bardzo bogata jestem - satynową mogę nawet odsprzedać :)

      Usuń
  5. Paryska zima coraz piękniejsza. Bardzo jestem ciekawa zaproszeń, na pewno są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Annette. No nie wiem, jakoś nie jestem zadowolona. W dodatku moja drukarka kolorowa zaczęła "brudzić", a dziecko ma atramentową - może uda się wydrukować środki kartek różnej wielkości. Zawsze cuś nie tak.

      Usuń
    2. Może toner się kończy, jeśli to laserowa i dlatego brudzi. Tak się dzieje z "czarną" drukarką laserową, którą mam w pracy.

      Usuń
    3. Poprawiło się, to nie wina tonera. Dziękuję za sugestię.

      Usuń
  6. Cudnisty francuski piesek ;)
    Ciekawe co tam wymodzisz z tymi zaproszeniami. Zresztą nawet jak coś drukarka popsuje, to coś tam nakleisz, pokolorujesz,..., i będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jeżeli chodzi o zaproszenia, to mam coraz więcej wątpliwości... jeszcze kilka mi zostało do zrobienia, a nic mi nie wychodzi.

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Chwilowo przestój, a od jutra praca będzie dodatkowo przeszkadzać :)

      Usuń