Przeszło godzinę temu wróciłam z Krakowa z pewnego spotkania, o którym jeszcze napiszę.
Szybko zrobiłam kilka zdjęć, żeby pokazać gotową czerwoną koronkę z "Igłą Malowane" nr 2/2016.
Skończyłam w nocy ok 1 godz z soboty na niedzielę i jeszcze w nocy wyprałam ślady po ołówku w ostatnim okrążeniu, które tak długo męczyłam. Z tego powodu straszyłam na spotkaniu w Krakowie, rano nie miałam czasu, żeby o siebie zadbać :)
Średnica 22,5 cm na kanwie lnianej firmy "Zwiegart" 20ct, ostanie okrążenie wykonałam 1 nitką muliny DMC nr 666.
Wybrałam kilka tkanin pasujących do otrzymanych od firmy Coricamo "nutek", z których koleżanka uszyje torbę. Później jeszcze innych czerwieni do środka poszukam do wyboru. Kolory tkaniny w nutki przekłamane, w rzeczywistości nutki są ciemniejsze .
Tych serduszek mam chyba za mało do środka większej torby :(
Prace Gosi można zobaczyć na blogu Dziubałki Gochy.sa. lub znacznie więcej na FB..
Historia czerwonej koronki:
- Część 1
- Część 2
- Część 3
- Część 4
Na koniec wspomnienie dzisiejszego spaceru w Krakowie.
Spokojnego tygodnia Wam życzę.
Piekna koronka
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariolu <3
UsuńTereniu! Piękny ten haft, torba będzie bardzo oryginalna i niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńNa pewno, bo nasza Gocha będzie ją szyła. Tylko nie mam pojęcia, jakie wymiary wybrać na taką weekendową torbę ( dwudniowy wyjazd ).
UsuńŚciskam Jolu.
Chyba bym zrobiła ok. 30x40 cm
UsuńDziękuję, podobne wymiary podałam Gosi.
UsuńMandala pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJesteś pewna, Tereniu, co do tych nut? Nie wiem, ja jakoś nie czuję związku z mandalą. Pewnie sobie wymyśliłaś coś ciekawego i fajnie wyjdzie, pomimo mojego gadania ;)
Ja taki materiał dostałam, ale mandalę oprawi Gośka w "teksas" i zobaczymy co z tego wyjdzie.
UsuńDziękuję Violka <3
wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
Usuńcoś pięknego! podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Ulka za miłe słowa <3
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Będzie piękna torba, już przebieram z niecierpliwości nogami, żeby ją zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńGosia wspaniale szyje, więc na pewno torba będzie piękna.
UsuńJak dobrze pójdzie ( praca i inne przeszkody :) ) to jutro wyślę przesyłkę z haftem i tkaninami.
Musisz uzbroić się w cierpliwość :)
Przepiękny haft! Wyobrażam sobie jak ładna i originalna będzie torba z tą mandalą.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu <3
UsuńŚwietna praca!
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, bo to ostatnie okrążenie mnie rozłożyło na łopatki :)
UsuńŚliczny haft! Czekam na jego wykorzystanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anno <3 Miałam sobie jednak wybrać inną tkaninę, ale jedynie te nutki mi pasowały kolorystycznie do czerownego haftu z tkanin dostępnych w sklepie.
UsuńTen haft jest prześliczny! Solidnie się napracowałaś :)
OdpowiedzUsuńTylko przy ostatnim okrążeniu koronki; resztę mogłabym drugi raz haftować czerwoną cieniowaną lub kolorową muliną.
UsuńDziękuję Madziu i pozdrawiam słonecznie.
Szalona jesteś - do pierwszej w nocy przed wyjazdem, ale koronka jest piękna, a te nutki, to jakaś modlitwa jest.
OdpowiedzUsuńPsalm pochwalny zapewne zapisany na tkaninie. Światło w tunelu się ukazało, wiec do niego się spieszyłam :) Potem jeszcze moczenie i pranie, żeby pozbyć się śladów ołówka z kanwy w tym ostatnim okrążeniu.
UsuńPróbowałam znaleźć ten tekst, ale nie udało mi się. Próbowałam, bo w liceum uczyłam się łaciny i taki maleńki sentyment do tego języka mi pozostał.
UsuńJa tylko tytuł przetłumaczyłam wcześniej, a treści nie pomyślałam. Potem wysłałam materiał nie spisując kolejnych słów.
UsuńNie wiem, kto jest autorem, choć kilka paslmów "przejrzałam". Z łaciną miałam do czynienia podczas jednego semestru tylko...
frywolitka haftowana,moje pierwsze skojarzenie
OdpowiedzUsuńMam czerwoną serwetkę frywolitkową od Renulka w tej samej wielkości :)
UsuńMandala wygląda wspaniale i torba też taka będzie, świetna robota:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo Karolino za miłe słowa i pozdrawiam słonecznie.
UsuńPiękna mandala, torba na pewno będzie zachwycająca. Szkoda, że tego materiału w serduszka masz mało, bo jakoś mi on najbardziej pasuje kolorystycznie do mandali. Okazuje się, że Fb się przydaje dzięki twojemu wpisowi z karteczką z różą cudną zresztą, tu trafiłam i mam zamiar tu bywać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo ! Dziękuję za przemiły komentarz.
UsuńCzerwone serca są na prawdę ciemniejsze od koloru haftu, na zdjęciu kolory tkanin jaśniejsze.
Pozdrawiam słonecznie.
Też ją robię na lnie, ale powoli.... Twoja wyszła ślicznie Tereniu. Nie jestem jednak przekonana co do nutek,może jeszcze coś wymyślisz, bo Twoje prace są zawsze cudne.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo !!! Wybrałam nutki, bo jedynie ta tkanina pasowała kolorystycznie ze wszystkich dostępnych wówczas w Coricamo. Później był większy wybór. Tkaniny już u Gosi, która teraz się głowi, jak je wykorzystać. Gdyby nie ostatni rządek koronki, który strasznie mnie wymęczył wyhaftowałabym koronkę jeszcze raz cieniowaną lub kolorową muliną. Powstałaby wówczas prosta torba lniana, tak jak planowałam :)
Usuń