Dzięki córce, która pożyczyła mi laptop mam połączenie ze światem.
Po powrocie ze szpitala okazało się, że mój laptop odmówił współpracy, chyba się obraził, że został sam w domu biedaczek.
W tej chwili syn sprawdza, czy uda się przywrócić sprzęt do życia, a ja mam dziś do dyspozycji komputer córki.
Nie nudziłam się ostatnio, m.in. wyhaftowałam w szpitalu kilka wzorów haftem matematycznym. Miałam ze sobą za mało odcieni muliny i dlatego pokażę bardzo podobne pary haftów.
Haftowałam jedną nitką cieniowanej muliny DMC na kartonie wizytówkowym. To kilka z przykładów, które pokażę podczas Festiwalu Twórczo Zakręconych w Krasnymstawie.
Wzory dostępne m.in tutaj i tutaj.
W domu powitał mnie jeden ze storczyków nowymi kwiatkami na dole nad korzeniami, górne kwiatki kwitną od wielu miesięcy. Zdjęcie nieciekawe, ale u nas ponuro się zrobiło, zapowiadane deszcze i burze chyba się zbliżają.
Udanych wakacji Wam i sobie życzę !!!
jakie piękne serducha
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Eluniu <3
UsuńPrzepiękne hafty :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :)
UsuńPozdrawiam Aniu <3
Piękne hafty :) Te matematyczne, na kartkach na prawdę urzekają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie <3
UsuńŚliczne hafciki!!! Życzę dużo zdrówka i pięknych wakacji.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Elżusiu i pozdrawiam słonecznie <3
UsuńPrzepiękne te hafciki, szczególnie podobają mi się serduszka :) Życzę dużo zdrówka i pogodnych dni :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Wzór serc z błędami, niesymetryczne kropki. Kombinowałam :)
UsuńAleż te hafty są śliczne :-)
OdpowiedzUsuńTeraz tylko je trzeba oprawić :) Bardzo dziękuję i pozdrawiam słonecznie.
UsuńWspaniałe karteczki :), kiedyś robiłam takie na zajęciach ZPT :), chyba nawet mi wyszły :)
OdpowiedzUsuńTo na razie półprodukty; kartki dopiero muszę zrobić.
UsuńKiedyś dużo rzeczy można było się nauczyć na ZPT.
śliczne hafty!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Adrianno <3
UsuńMój jedyny storczyk tkwi, tzn nie wypuszcza kwiatów, ale żyje, wypuszcza coraz to nowe korzenie powietrzne. Zaparł się. Kartki subtelnie urocze!
OdpowiedzUsuńPokazany na zdjęciu szaleje, kwitnie kilka pędów... Aż strach, że się sam wykończy. Pokażę przy okazji :) Twój odpoczywa, moje też niektóre w takim stanie :)
UsuńTo na razie półfabrykaty, nie wiem kiedy je oprawię.