Krótki post z moim "Nowym haftem na nowy rok 2020", czyli obrazem "Jezus Miłosierny" wg wzoru z Coricamo.
W listopadzie tylko 15 godzin poświęciłam temu obrazowi, a to co haftowałam pokażę pewnie po Świętach :) Zepsuł się mój aparat fotograficzny i nie radzę sobie z aparatem w telefonie. Muszę sobie wybrać coś prostego i jednocześnie dobrego :) w prezencie świątecznym.
W listopadzie przesunęłam się z haftem w prawo - przybyło trochę szarości i czarnymi krzyżykami dotarłam do prawego brzegu. Niżej zdjęcie z października do porównania.Teraz kilka migawek z pracy:Hafty wszystkich uczestniczek zabawy u Ani można zobaczyć na stronie https://kreatywna.tv/nowy-haft-na-nowy-rok-2020-11-podsumowanie-listopada/ zapraszam.Nie prędko zobaczę cały obraz, niestety...
Ja wracam do koralików dla odmiany, no i kartki nie gotowe w tym roku.Życzę Wam zdrowia i spokoju w tym przedświątecznym okresie!
do przodu się pniesz w krzyzykach,kibicuję
OdpowiedzUsuńCoraz wolniej się pnę....
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam