W kwietniu pokazałam tutaj pierwsze xxxxx wykonane w hafcie " Kwiaty jabłoni" z firmy Lanarte. Dopiero w maju postawiłam kilka krzyżyków w wybranym obrazie. Jabłonie przekwitły, już zawiązały się owoce, a u mnie ani jeden kwiat niewyhaftowany :(
Tylko tyle udało mu się wyhaftować w maju, większość czasu haft leży i czeka na zlitowanie.Miałam nadzieję, że uda mi się popracować w piękne dni na balkonie lub w ogrodzie, niestety nie udało się.
Zapowiada się bardzo długie oczekiwanie na choć jeden kwiatek, nie potrafię się zmobilizować do żadnych robótek.
Kończy się pachnący maj, przekwitły konwalie i bzy... mam nadzieję, że czerwiec będzie ciepły i słoneczny. Może uda się posiedzieć w ogródku z haftem i wreszcie przybędzie xxxxxxxx.
Niech Wam słonko świeci!