Znowu minął miesięc, a ja nawet o wycieczce do Ostrawy na "Kreativa" nie wspomniałam.... Było wspaniale ...
Jednak teraz wreszcie wybrałam świąteczny haft z gazety "Cross Stitch Collection" i postawiłam pierwsze xxxxxxxxxxx.
Haft w moich ulubionych kolorach, czyli w czerwieniach na lnie obrazkowym 32ct.Na razie tylko tyle, cd nastąpi dopiero w grudniu. Dziś to tylko zapowiedź.
Święta za chwilkę, o czym przypomina mi mój mały grudnik, czyli szlumbergera.
Pozdrawiam ciepło!!!
Piękny hafcik :) Moje też zakwitły.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3 To dopiero pierwsze xxxxxxxxx. Zapowiedziałam, żeby się zmobilizować do pracy.
UsuńPozdrawiam ciepło <3
Zapowiada się piękny hafcik w świątecznych klimatach.
OdpowiedzUsuńZobaczymy, czy uda się skończyć. Na razie jakiś kiermasz przede mną, a mnie "niemoc" totalna trzyma od dawna :( :( :(
UsuńPozdrawiam ciepło <3
Trudne, nigdy nie wyszywałam na płótnie, zawsze kanwa z podziałem niteczek. Dasz radę, bo kto, jak nie TY :)
OdpowiedzUsuńJa od lat haftuję na lnach, lubię ale coraz trudniej - oczom pesel szkodzi :) Dam radę, ale czasu potrzebuję :)
UsuńPozdrawiam cieplutko Elu <3
Czerwień to też mój ulubiony kolor. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę szczęśliwego Nowego Roku.
Usuń