Witam serdecznie !!!

czwartek, 25 lipca 2013

Koralików ciąg dalszy

Trochę się działo w lipcu i na kolejne wpisy nie było czasu albo dostępu do komputera i internetu.
3 dni spędziłam w Krakowie nie spotykając się z "Adamem", najpierw z powodu ulewy ( która nawet dostęp do szybkiej linii tramwajowej odcięła zalewając podziemne przejście), potem z powodu bagażu, z którym się raczej trudno spaceruje.
W mieszkaniu jednej z ciotek kołderkowych odbyło się kameralne spotkanie "robocze" z akcji "Kołderki za jeden uśmiech"
Kilka dni później wyjechałam na kolejne  spotkanie do Konina (nazywane u nas "koloniami") w bardzo licznym gronie bratnich dusz szyjących kołderki, haftujących kwadraty oraz wykonujących kartki dla chorych dzieci.
Do tych spotkań wrócę w kolejnych postach, teraz pokażę kolejne koralikowe drobiazgi.
Już na miejscu w Koninie poskładałam dla siebie kilka letnich kompletów wykorzystując crackle w różnych kolorach, kształtach i wielkościach oraz przekładki w kolorze srebrnym




Korory dopasowane do noszonych w Koninie letnich bluzek - pogoda była wspaniała.
Naszyjnik z agatami powstał wcześniej, ale nie doczekał się dokumentacji. Duży owalny kamień 4 x 3 cm oraz 4 kulki 1cm z agatu z dodatkiem srebrnych dodatków znacznie lepiej wyglądają w rzeczywistości niż na zdjęciu.



Powstały również kolejne modułowe bransoletki z koralików wykonanych z najróżniejszych materiałów z przekładkami w kolorze srebrnym, które  zabezpieczone są stoperami przed przesuwaniem się. Najlepsze są stopery zatrzaskowe oraz silikonowe.
Tym razem najwięcej krótkich żmijek - 17,5 cm


Kolejny komplet o długości 18 cm:


4 bransoletki 19 cm:


 oraz 2 o długości 21 cm:

Bransoletki zostaną , jeżeli nic nie pokrzyżuje planów,  wystawione na kolejnym festynie charytatywnym dla Kacperka .  Na pewno uda mi się jeszcze zrobić kilka naszyjników lub bransoletek z drewnianych koralików.
Trochę fantów zostało nam z czerwcowego festynu, ale koniecznie musimy coś dorobić. Tylko córka  nie ma czasu, ani nawet międzyczasów i chyba nie zdąży poszyć kolejnych filcowych drobiazgów.

Witam serdecznie i pozdrawiam nowych obserwatorów oraz wszystkich gości, którzy zaglądają na moją stronkę.

8 komentarzy:

  1. Śliczne te koralikowe rozmaitości! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale różnorodność;) piękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie,że już jesteś i jaki wysyp pięknej biżuterii :) pozdrawiam wakacyjnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i przemiłe słowa !!!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mialas pracowity miesiac. Co za wsyp kolorowe bizuteii. Chyba powinnam sobie cos nowego zrobic

    OdpowiedzUsuń
  6. ale jesteś zdolna babeczko... ten komplecik z wisienką mój faworyt :)
    pozdrawiam wakacyjnie... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ściskam Was mocno w podziękowaniu za odwiedziny i miłe słowa.
    Ja wykorzystałam tanie crackle, które latem pięknie się w słońcu prezentują, natomiast OKKO robi wspaniałą bardzo elegancką biżuterię.
    Xementyna natomiast szyje cuda, a koralikami również zaczęła się bawić.
    Polecam blogi moich na prawdę zdolnych koleżanek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży kilku bransoletek już wpłynęły na konto Fundacji.
    Dziękuję za pomoc i okazane serce !!!

    OdpowiedzUsuń