Witam serdecznie !!!

wtorek, 6 października 2015

Świąteczne życzenia - kartka z Kokardki

Witam słonecznie !!!

Mimo pięknej pogody, nieubłaganie zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Czas zająć się przygotowaniami - upominki, kartki i dekoracje wymagają mnóstwo czasu.
W tym roku planuję wykonać kilka ozdób choinkowych dla moich koleżanek - tradycyjnie w kształcie serc. W sklepie internetowym Kokardka udało mi się kupić w promocji ramki w kształcie serc w kolorze złotym. Przy okazji zapisałam się do Klubu Testerów, do którego firma zaprasza na FB oraz na swoim blogu. Testowaniem różnych produktów zaraża blogowy świat Piegucha  - polecam.
Nawiązałam kontakt i przemiła pani Ania zaproponowała mi wybór kartki świątecznej haftowanej wg wzoru lub na kanwie z nadrukiem. Kartki z drukowaną kanwą na moje nieszczęście bardziej mi się spodobały i taką wybrałam.


W  poniedziałek 28.09 czekała na mnie w domu przesyłka z firmy "Kokardka" :)W paczce oprócz zamówionych ramek i wybranej kartki znalazłam wzór graficzny na świątecznego bałwanka oraz różyczkę - druk na kanwie.




W zestawie była rozkładana kartka ( z obrazkiem pasującym do haftu), kanwa  firmy Zweigart z nadrukowanym wzorem mulina DMC, igła, koperta oraz schemat graficzny . Kanwa przeraziła mnie od pierwszego wejrzenia - wzór poprzesuwany i w dodatku z od razu wydrukowanymi konturami.


Nawet ciemne muliny z trudem zakrywają ciemne linie konturów, jasne wcale.....


Haft bez konturów, praktycznie nie nadaję się do użytku. Może trzy nitki by sobie poradziły z czarnymi krechami, chociaż wątpię. 


Gotowy haft wymaga poprawek, muszę zamaskować wszystkie kontury, Nie bardzo wiem jak, ale najprościej byłoby wyhaftować nowy obrazek. 


Gotowa kartka, nie podklejona idealnie, ponieważ wymaga poprawek.
Muszę przede wszystkim zatuszować wszystkie przebijające ciemne linie konturów. Najchętniej bym haft wrzuciła do wrzątku, żeby usunąć nadruk, ale ponoć nie można prać kanw z drukowanym wzorem. Wstawię tu kiedyś zdjęcie tej kartki w odpowiedniej scenerii. Na razie tło stanowi piękny papier z mojej ulubionej Galerii Papieru.

Dodaję zdjęcia z "czystym" haftem  - wygotowanym dwa razy, mimo, że raz by też  wystarczył. Wylałam jednak brudy ze wszystkich farb i wygotowałam hafcik ponownie w czystej wodzie z proszkiem do kolorowych rzeczy.





Teraz już mogę podziękować za możliwość wykonania tej pięknej kartki sklepowi internetowemu "Kokardka"

To jest mój pierwszy haft na drukowanej kanwie oprócz haftowanych dawniej gobelinów wełną.
Haftowało mi się bardzo ciężko, nie tylko z winy przesunięcia wzoru , ale z powodu mojego problemu ze wzrokiem. Mimo, że na kanwie nr 14 haftuję bez okularów, w tym wypadku nawet w okularach nie widziałam dziurek, w efekcie haft jest bardzo niestaranny. Uratowała mnie słoneczna niedziela. Nie liczyłam godzin, ale na pewno pobiłam wszystkie rekordy. Haftowałam codziennie przez cały tydzień, oczywiście "po godzinach" i z przerwami na inne prace.
Ewidentnie moja wina - sama wybrałam.

Teraz kilka uwag dotyczących testowanego zestawu:)
Przepiękny wzór został zniszczony fatalnym drukiem linii konturów, których i tak nie widać po wyhaftowaniu całej powierzchni. Zrobienie z tego obrazka 3 D z wyhaftowaną częścią wzoru też nie bardzo wchodziło w grę z powodu owych przesunięć.



Bez schematu nie poradziłabym sobie wcale, jednak wolałabym, żeby schemat nr 2 ( a powinien być pierwszy ) był bez linii konturów. Byłby znacznie czytelniejszy. Wyznaczenie środka również ułatwia haftowanie. Brakuje mi informacji, jak wkleić haft do kartonika. Ktoś, kto tego nigdy nie robił, nagłowi się nie mało. Ja używam w moich kartkach  kleju introligatorskiego lub taśmy dwustronnej. Bardzo brakuje mi informacji o sposobie konserwacji haftu na drukowanej kanwie.


Nici zostało sporo, ale niektórych kolorów nie wystarczy na drugą kartkę. Brakuje mi bardzo numerów użytej muliny DMC - łatwiej byłoby dobrać brakujące kolory lub pozostałości dołączyć do posiadanych nici.

Mimo moich prywatnych problemów z testowaną kartką, na pewno wybiorę kolejne, ale już na pewno nie z drukowaną kanwą. Popatrzcie, jakie przepiękne kartki są w ofercie sklepu internetowego "Kokardka" w cenie 12,90. Na prawdę, jest w czym wybierać, a cena nie jest wygórowana. Bardzo mi się podobają malowane kartki, w  które pasuje wykonany haft. Tutaj wszystkie kartki na Boże Narodzenie - piękne.

Ps. Promocje również bardzo ciekawe w sklepie można znaleźć, ja tak trafiłam na serduszkowe ramki.

Ps. 2 . Zapomniałam napisać o gazecie, którą kupuję od pierwszego wydania - " Kram z robótkami " Na pewno w gazecie pojawią się kolejne wzory kartek  świątecznych, pracochłonnych, ale  przepięknych.

Ps. 3 Wzory do tej i podobnych kartek są w nr 3 z 2011 r - wydanie świąteczne Kramu z Robótkami.

Życzę Wam miłego, słonecznego dnia i pozdrawiam serdecznie !


20 komentarzy:

  1. Tereniu, rozumiem, że jesteś perfekcjonistką i teraz cierpisz. Ja nie widzę tych konturów pod haftem. Moim zdaniem kartka jest śliczna i tyle :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lilka !!! Namęczyłam się jak nigdy ( na własne życzenie) i trudno się pogodzić z niedoróbkami.

      Usuń
  2. Lilka ma rację, ja też nie widzę konturów, kartka jest prześliczna a jak Ci się nie podoba to znasz mój nowy adres :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pamiątki męki z drukowaną kanwą sobie ją zostawię Reniu :)

      Usuń
  3. Taka kartkę możesz mi przysłać na święta Tereniu! Dla mnie może być nawet taka "okropna" ;) jak sugerujesz. Wiesz... ja mało haftuję to nie zauważę braków i niedociągnięć, które Ty ze słabszym wzrokiem widzisz. Dawaj do mnie kartkę... z radością ja powieszę u siebie w domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przeczytałaś całego tematu - kartka już "naprawiona", wrzątek poradził sobie z farbą nie niszcząc haftu :)
      Niestety, do Ciebie również nie wyślę tej kartki :)
      Ściskam mocno.

      Usuń
    2. Przeczytałam! Mimo to bym się cieszyła...

      Nie wyślesz, to nie... [foch]

      Usuń
    3. Ja też się bardzo cieszę, z każdej kartki i serdecznych życzeń ....

      Usuń
  4. Uroczy zimowy obrazek . nie spotkalam sie jeszcze z nadrukiem wzoru , zeby ktos pochwalił . cudownie go wykonalas .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jesteś bardzo :) dziękuję i pozdrawiam .

      Usuń
  5. Namęczyłaś się, nadenerwowałaś, ale po "sztuczkach" i wodnych zabiegach, karteczka wygląda znakomicie :)
    Wyznam Ci, że te domki podobały mi się najbardziej, ale akurat w moim zestawie do wyboru ich nie było.
    A Ty masz jeszcze do wyszycia Różyczkę, też drukowaną :)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Violka !!! Masz rację piękny wzór. Jest jeszcze kilka podobnych :) Teraz z przyjemnością wróciłam do haftu .........na lnie.
      Róża jest namalowana na kanwie gobelinowej , dziurki bardzo duże i dobrze widoczne. Nie jest planowana do testów. Wyhaftuję kordonkiem krzyżykami lub wełną ściegiem gobelinową.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Świetny obrazek, bardzo mi się podobają kartki Kokardki :) Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kanwy z podmalowanym tlem czy nadrukiem nie nadaja sie do prania, bo wlasnie znika nadruk:P Takze dobrze zrobilas ze ja wypralas:)
    Mnie sie podoba, jeszcze jutro sobie poczytam caly wpis, bo dzis jestem po ciezkim dniu, ale musialam sobie zdjecia obejrzec i przeleciec przez tekst.
    Super, ze zalapalas sie na testowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo !!! Niektóre malowane można prać :) Nawet w "Kokardce" są takie - nadrukowane na kanwie gobelinowej. Ja się trochę obawiałam, że mulina złapie kolor. Udało się :)
      Nie wiem, dlaczego "oślepłam" przy tym nadruku haftując jednocześnie bez problemów na lnie....Autentycznie szukałam dziurek - dlatego niestaranny haft, bo chciałam szybko skończyć. Kto to widział, żeby przez tydzień męczyć takie maleństwo.
      Teraz sami testerzy na blogach :) Mam nadzieję, że odpoczniesz i niedługo coś napiszesz ciekawego.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. No właśnie tak jak Lilka nie widzę różnicy pomiędzy pranym a niepranym haftem. Może to kwestia zdjęć ...
    Kartka śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kaśka <3 Zły nadruk był widoczny pod haftem, na szczęście wszystko się ładnie wyprało i tusz nie zafarbował haftu.

      Usuń