Miałam pokazać kartki świąteczne, ale niestety nie mam ani jednej gotowej... Trochę wycinanek zrobiłam, powyciągałam papiery i na tym się skończyło.
Dlatego kolejny post poświęcony najnowszemu "cukierkowi" - Maslenica 2021 według projektu Olgi HDstitch. Trudności z kartkami sprawiły, że maszynę do szycia wyjęłam i uszyłam wiosenny cukierek.
Niestety dziś zamiast pięknej wiosny za oknem biało, zimno i ponuro, więc chociaż kolory "cukierka" nastrój poprawią. Nie pomaga.... mnie nie pomaga i do niczego nie mogę się zmobilizować.
Dosyć marudzenia, tak wygląda gotowa praca. Bardzo dziękuję Oldze za możliwość haftowania kolejnego świetnego wzoru.
Kilka pudeł z tkaninami przejrzałam, wybrałam w miarę pasujące do haftu.
Wybrałam zieloną bawełnę, na żywo najbardziej mi pasowało do wiosny.
Uszyłam , teraz jeszcze trzeba wypchać . Używam kulki silikonowej.
Wracając jeszcze do kartek, będziecie wysyłać, czy będziemy sobie składać życzenia telefonicznie?????
Tereniu ,cukierek piękny ,radosny przez swoje kolory i świetnie dobrałaś tkaninę.Chyba był bardzo pracochłonny.
OdpowiedzUsuńJa kartek już nie robię a tym samym nie wysyłam.Uważam że wobec sytuacji w jakiej teraz się znajdujemy ,wystarczą życzenia w innej formie.Bardzo lubię oglądać Twoje piękne kwiaty.
Pozdrawiam ciepło
Cieszę się, że Ci się podoba. Wiadomo, te maleństwa wymagają mnóstwo czasu. Kwiaty mnie otaczają zawsze, są mi potrzebne. Niestety dziś nawet to nie pomaga, ta zima za oknem mnie bardzo zdołowała. Wreszcie wieczorem w towarzystwie audiobooka haftuję czarno popielate tło obok Jezusa. Bratkom te mrozy nie szkodzą, ale dalie sobie rosną w mieszkaniu :)
UsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam ciepło.
Cudo, oglądam z podziwem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Cieszę się, że się moja praca podoba :)
Usuńcudowny efekt końcowy, wzór wygląda dla mnie jak coś z innego świata :)
OdpowiedzUsuńOd lat haftujemy needlepointowe ściegi, więc wraz z instrukcją daje się wyhaftować różne dziwne rzeczy.
UsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Czyżby przesilenie wiosenne Cię dopadło? Też się zastanawiam nad wysyłaniem kartek (mam "aż" trzy zrobione w ubiegłym roku) - z jednej strony bezpieczniej nie wysyłać, a z drugiej szkoda, żeby tradycja upadła. Cukierek mega wiosenny :-)
OdpowiedzUsuńNie bardzo wiosenne, bo za oknami zima, której tak bardzo nie lubię. Nie wiem co to, ale przede wszystkim brak normalności już kolejny rok.
UsuńMateriałów do wielkanocnych kartek mam mnóstwo, więc może uda mi się choć kilka posklejać. Tylko wysyłka, to droga przyjemność, szczególnie za granicę.... Za oknem pokazało się słonko, więc może się pozbieram i choć po mleko do kawy wyjdę, bo czarnej nie piję. Czasami muszę pomarudzić, ale słonko mnie leczy :)
Dziękuję bardzo i pozdrawiam ciepło.
od takich cukierasów chyba się nie tyje.....śliczny haft
OdpowiedzUsuńNiestety ,tyje się od siedzenia przy haftowaniu tych drobiazgów przez wiele godzin :)
UsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam ciepło <3
Fantastyczny jest ten cukierek:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Jadziu i pozdrawiam ciepło <3
Usuń