Zaliczyłam "porządne" przeziębienie, potem dwa kiermasze przedświąteczne, ale mimo to kilka xxxxxxxxx przybyło w moim czerwonym hafcie. Wspomniałam o nim w poście https://terenias.blogspot.com/2023/11/pierwszy-swiateczny-haft-rozpoczynam.html
Jeszcze trochę linii brakuje, ale widać światło w tunelu
Do kompletu ubrałam kilka serduszek. To tylko część :)
I jak tu nie wierzyć w Ciebie :) a Twoje serduszko nadal wisi u mnie w domku :)
OdpowiedzUsuńSkończyłam wczoraj, tylko zdjęć nie zrobiłam. Dziękuję bardzo i pozdrawiam przedświąteczne.
UsuńJuż na tym etapie serce pięknie się prezentowało. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń