Powoli zbliżamy się do końca roku, chociaż wcale nie powoli .... tylko błyskawicznie. Mam już skończone dwa październikowe okienka "Kalendarza Adwentowego" Anny Wójcickiej.
Zaczęłam oczywiście od ramek, a potem wypełniłam kolejne kwadraty Kalendarza
Gotowe okienka 19 i 20
Okładam mój Kalendarz do listopada, a wracam do zaległości - mój Mystery SAL "Cloister Garden" utknął na sierpniowo-wrześniowym etapie..... Może uda się choć trochę nadrobić.......
Moje róże przetrwały przymrozki i dalej cieszą oczy:)
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz