Witam serdecznie !!!

wtorek, 18 czerwca 2013

Spotkanie "kołderkowe" w MDK w Świętochłowicach

W sobotę 15.06 i w niedzielę 16.06 w gościnnym MDK w Świętochłowicach odbyło się kolejne spotkanie cioteczek związanych z projektem "Kołderki za jeden uśmiech" . Z powodu zawirowań
z ustalaniem terminu spotkanie odbyło się w bardzo okrojonym składzie, ale mimo to jak zwykle bardzo udane i owocne.
Kilka widoków na nasz plac boju - tym razem powstała jedna kołderka oraz kilka poduszek.
Dokładną foto-relację można zobaczyć w Naszej Galerii na kołderkowym forum



Krótka historia różowego cuda szytego przez Grażkę  - kołderka duża dla dziewczynki




'

Gotowa kanapka; Grażka zaczęła pikować w niedzielę ale dokończy w domu. Potem tylko lamówka i kolejna przepiękna kołderka wywoła uśmiech na twarzy dziecka.


Podczas spotkań dziewczyny haftujące pracują nad kolejnymi kwadratami, tym razem tylko moja córka haftowała

Nie tylko samym szyciem człowiek żyje, dlatego urządzamy sobie posiłki z różnych potraw i ciast przygotowanych przez nasze zdolne cioteczki. Nie pokazuję wszystkich dobroci, tylko piękny bukiet z polnych kwiatów.

Jedna z pięknych poduszek - szyje Gocha_sa; wspaniale dobrane materiały. To będzie przepiękna, wiosenna poduszka


To również poduszka Gochy-sa - jeszcze w formie kanapki:


Przepraszam koleżanki, że pokazuję tu tylko dwie poduszki, ale te znalazłam w swoim aparacie. Inne do zobaczenia na Forum.
Ja tam tylko trochę "sprzątałam", no i z obowiązkowym pruciem (bo bez prucia szycie nieważne :):):) zostałam uwieczniona w Kołderkowej Galerii

 Atrakcji innych też trochę było - naszej koleżance z kołderkowa  przekazałyśmy  wspólny wykonany prezent - kołderkę dla jej wnuka, ale to już w kolejnym poście.

Największą frajdą jednak były 4 duże wory z resztkami pościelowej bawełny przekazane Gazyni, a za jej pośrednictwem dla kołderkowych cioteczek z nieznanego mi zakładu szyjącego pościel itp.
Popatrzcie, jak wygląda raj patchworkujących koleżanek


Tradycyjnie podczas spotkania pokazujemy również swoje prace najróżniejsze.

Następne "kołderkowe", "szyciowe" spotkanie odbędzie się prawdopodobnie we wrześniu.

Pozdrawiam Was cieplutko w piękną czerwcową noc.



8 komentarzy:

  1. Śliczne szyciowe szaleństwo! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem na mniejszą skalę, ale np. Kornelia skończyła 5 poduszek rozpoczętych "jakiś" czas temu :) Bajarka też kilka uszyła od początku. :)

      Usuń
  2. Wspaniałe spotkanie swietne prace, och i ciasto z kawą. Pozazdrościć;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anulek !!! Nie tylko ciasta, ale kompletne śniadania, obiady (tym razem termomix był w akcji)

      Usuń
  3. Jak miło Was dziewczyny znów zobaczyć :*
    Powstała cudna kołderka, przepięknie skomponowana całość...
    No i to spotkanie przy kawce... ech, może we wrześniu uda mi się z Wami spotkać... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję Dorotko, że się zobaczymy. Twoje poduszki śliczne, Gocha wyśle razem z innymi. Do miłego....

      Usuń
  4. Cudowności potworzyłyście! Cudownie jest mieć taki swój świat i dzielić go z innymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nasze spotkania ładują akumulatory na długi czas i są na prawdę wspaniałym przeżyciem. W dodatku zawsze czegoś nowego się można nauczyć....
      Po dwóch dniach od razu w domu piszę, jak bardzo tęsknię i już czekam na następne. Wszystkie bratnie dusze tak mają :):):)

      Usuń