Nie pokazałam jeszcze kilku zakładek i bransoletek, które rozjaśnią listopadowe mroki:)
Żółte i kremowe perełki oraz dodatki w kolorze srebrnym na mocnej gumce:
Powstało również kilka zakładek ozdobionych turkusem, "piaskiem pustyni" oraz metalowymi kulkami i talerzykami z przywieszkami "I love my..."
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego, słonecznego tygodnia.
Piękne perelki , w zakładkach jestem fanka aniolkow
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam słonecznie.
Usuńte zakładeczki są mega cudne:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, niedługo można je będzie zdobyć :):)
UsuńTe zakładki są super. Pewnie mnie gubią się niż papierowe. Bransoletki ślicznie delikatne:)
OdpowiedzUsuńSą cięższe od papierowych; nie każdy je lubi :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam słonecznie.
Same cudeńka, zakładki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
Usuńcudeńka!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Usuńaniołkowe są naj,naj,naj
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńNigdy nie widzialam, tak pieknych zakladek!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu za tak miłe słowa i pozdrawiam serdecznie.
UsuńŻółta bransoletka naprawdę rozjaśnia listopad :-) Zakładki są cudowne, tylko czy nie rozkleją swoją grubością słabo sklejonych książek? Obawiam się, że tak.
OdpowiedzUsuńListopad zaskoczył słoneczkiem i ciepłem; dziś ponuro i zapowiedź deszczu, ale nadal ma być ciepło.
UsuńBardzo mnie to cieszy :)
Nie zauważyłam żadnych zniszczeń spowodowanych zakładkami metalowymi w czytanych książkach.
Słabo sklejone książki rozlatują się już podczas pierwszego przeglądania...........
No i właśnie o taki, rozpadające się już przy pierwszym otwarciu, książki mi chodziło, ale zakładkę chętnie przygarnę :-)
UsuńPowodzenia !!!
UsuńBransoletka z serduszkiem i kocia zakładka - odpadłam ;) p.s. reszta też cudna
OdpowiedzUsuńKtóra kocia ??? Dwie są :):):)
UsuńPozdrawiam serdecznie.