Ostatnio przeprosiłam się z haftem matematycznym i wydziubałam kilka kartoników z moimi ulubionymi różami. Na razie pierwszą kartkę skończyłam i przygotowałam półprodukty na kolejne.
Wzór z zestawu Rose ze strony Stitching Cards. Haftowałam nitkami do szycia :)
Baza kartki ze starych zakupów w Lidlu, napis ze sklepu Eko-Deko, perełki i biedronka z szuflady (kupowałam w różnych dziwnych miejscach) oraz biały tusz i bezbarwny puder do embosingu ze sklepu Scrap.com.pl
Mam nadzieję, że róże nie będą moknąć w najbliższym czasie :)
Życzę Wam słonecznych, ciepłych kolejnych dni wrześniowych !!!
piękna kartka
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo !!!
UsuńŚliczna kartka:-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nowemu właścicielowi też się podoba :)
UsuńŚwietna kartka :) Bardzo mi się podoba to wykonanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam słonecznie !!!
UsuńWspaniała róża. Kartka stonowana i elegancka. Żółwik sympatyczny, przypomina mi mojego ,który lubiał dawać nogę. Raz zakopał się w rabatkach pod oknem tak skutecznie,że wykopaliśmy go przypadkiem na wiosnę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Nie wiem dlaczego mój aparat nie lubi koloru czerwonego w przeciwieństwie do mnie.... Żółw się też zakopuje w ogródku, ale cała radzina byłaby w stanie przekopać wszystko, gdyby się zgubił :)
UsuńŻyje z nami przeszło 25 lat.
śliczna! jakiego masz ogromnego żółwia!
OdpowiedzUsuńDziękuję !!! ŻÓłw grecki mojego syna, ale ponieważ całe dnie nie ma go w domu, więc mieszka nadal u nas :)
UsuńŻółwik na huśtawce :-) Też się tak w dzieciństwie bujałam pod maszyną, a babcia mie goniła, bo bała się, że palce sobie poprzycinam.
OdpowiedzUsuńRóże z tego zestawu wzorów to chyba najpiękniejsze róże świata.
To chyba wszystkie dzieci lubiły zabawy pod maszyną :)
UsuńRóże w stylu Art Nouveau bardzo lubię, również te haftowane krzyzykiem :)
Pozdrawiam słonecznie.
Niby prosty haft, a jaka śliczna karteczka powstawała :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem żółwia :) ogromniasty :)
Dziękuję bardzo za miły komentarz.
UsuńŻółw rzeczywiście duży, waży ok 4 kg. Mądre książki podają, że zółwie greckie ważą do 1 kg....
Kartka sliczna, fakt, ale zolw mnie zauroczyl.Myslalam ,ze to tylko dekoracja, ale skoro zywy ,to masz swietna maskotke.)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo <3 Żółw to żywy kamień, nie jest maskotką. Woli święty spokój, ale gdy jest zimno, to grzecznie siedzi u męża na kolanach i się grzeje od jego rąk.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Super karteczka a różyczki boskie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu i pozdrawiam słonecznie.
UsuńKarteczka urodzinowa wyszła Ci ślicznie.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z żółwiem jest rewelacyjne. Też mam jedną starą maszynę Singera i chcę ją przerobić na stolik.
Zapraszam też do siebie - http://marilles-crochet.blogspot.com/
Pzodrawiam serdecznie :)
Dziękuję za miłe słowa <3 Nie niszcz maszyny,na pewno uda Ci się ja sprzedać, jeżeli nie chcesz jej zachować dla siebie.Są wspaniałe i dobrze szyją po "remoncie". Nogi do pokazanego stolika mąż znalazł na złomowisku.
Usuń