Za oknem zimno, mokro i ponuro, ale na szczęście kaloryfery grzeją. Bardzo, ale to bardzo nie lubię jesieni, która jest jednym z tematów zakładkowej zabawy u Hafciarki.
Jesień to częste opady deszczu, więc parasol jest niezbędny :)
Kilka papierowych zakładek zrobiłam, choć kolory na środkowych przekłamane. Niestety drukarka postanowiła odmówić współpracy i te piękne papiery po prawej nie zostały wykorzystane do nowych zakładek do kolorowania. Wszystkie te jesienne papiery pochodzą z zakupów w Lidlu.
Koty i psy to kolejne tematy VI etapu zakładkowego SAL'u.
Najpierw pieski - tylko dwie zakładki, jedna papierowa z pieskiem 3D i dzwoneczkiem .
Druga zakładka metalowa również z pieskiem 3D podobnym do Karusi mojej córki :) Książka nowa, jeszcze nie przeczytana.
Kotów zwykle mam sporo na zakładkach, bo mają mnóstwo wielbicieli.
Dziękuję Adriannie za możliwość uczestniczenia w SAL, ciekawe co nas czeka w kolejnym etapie.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę prawdziwej złotej jesieni !!!
świetne zakładki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Adrianno <3
UsuńWspaniałe zakładki i takie różnorodne:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Karolina<3 Przerywnik w needlepointowych pracach. Teraz usiłuję coś na warsztaty w Ustroniu zaprojektować. 3 godz. warsztatów z wprowadzeniem, to mało czasu na szycie.
UsuńPiękne masz te zakładki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Gosiu <3
UsuńNa bogato, Tereniu :)
OdpowiedzUsuńBywało więcej :)
UsuńPiękne zakładki.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się, że się podobają :) Może metalowe zarobią na nowe koraliki :)
UsuńPiękne są te zakładki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś i bardzo dziękuję za miłe słowa.
UsuńPozdrawiam ciepło <3
Piękne, zwłaszcza ta z parasolem.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńPozdrawiam słonecznie <3