Jednak postanowiłam ozdobić październikowe stokrotki i w ten sposób zakończyłam październikowy etap projektu ANG 2016. Tradycyjnie tłumaczenie na blogu Polski Needlepoint
Koraliki przyszywałam 4 dni z dużymi przerwami na inne obowiązki :)
Nie będę tu powtarzała epitetów, które dostały się niciom. Moja wina, bo zamiast ulubionych nici japońskich stosowanych przy szyciu biżuterii, ja użyłam nici polskich. Wyjątkowo mi się plątały...
Teraz listopadowe dwa ściegi wypełniające cztery rogi, na koniec ramki.
Trochę wiosny nie może zabraknąć wraz z serdecznymi pozdrowieniami :)
Już bliżej niż dalej do końca, teraz będzie z górki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, bo tyle innych prac czeka.
UsuńPozdrawiam ciepło <3
To już całkowita końcówka. Uwielbiam oglądać zdjęcia ze szczegółami ściegów. Fantastyczna jest ta praca :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Violka <3 Zaraz biorę się za pierwszy narożnik :)
Usuńślicznie wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo !!! Niestety zakładek nie będzie, tzn mam metalowe z sercami, ale nie będę tym razem pokazywała.
UsuńTe ściegi wyglądają na baaaardzo skomplikowane! Ale jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńTo różnie, jedna bardzo skomplikowane, inne proste :)
UsuńAkurat listopadowe niby proste, a nie potrafię sobie z nimi poradzić - pruję :(
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam ciepło.
Już jesteś na prostej :)
OdpowiedzUsuńNiestety, prosty ścieg, a ja więcej pruję niż szyję :(
Usuń