Podczas naszego pięknego i gorącego urlopu w Ustce powstało kilka haftów oraz koralikowe drobiazgi. M.in skończyłam "Łąkę" wg projektu Olgi HDstitch.
Wcześniejsze etapy pokazałam na wcześniejszych stronach
część 1
część 2
część 3
Teraz kolej na ostatni etap haftu :)
Mój haft na gorącym usteckim piasku :) Haftowałam w cieniu, bo ja się nie opalam i nie potrafię leżeć bezczynnie na pasku :)
Tak wygląda moja gotowa łąka :)
Haftowałam na lnie CT 28 cieniowanymi i wielokolorowymi mulinami DMC, Anchor oraz Schurer. Dodatkiem są koraliki TOHO Round 15 Opaque Dandelion.
Bardzo dziękuję Olga za możliwość wykonania Twojego wspaniałego projektu. Na razie jeszcze nie wiem, jak mój haft zostanie wykorzystany. Chociaż do wykonania "cukierka" mam mnóstwo ładnych bawełnianych łączek :)Małych prac wykonanych podczas dwutygodniowego pobytu nad Bałtykiem jest więcej i powoli będę je pokazywać.
Nasz Zjazd w Ustroniu zbliża się błyskawicznie... Są jeszcze wolne miejsca na warsztatach - zapraszamy serdecznie.
Życzę Wam i sobie by to lato z ubiegłego tygodnia wróciło!!!
Cudowna jest Twoja łąka!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ulka.
UsuńAleż piękny haft, super kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, prawdziwa kolorowa łąka :)
UsuńPozdrawiam ciepło <3
Wyszło rewelacyjnie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakie kolory wiosenne szczególnie teraz się podobają, gdy tak brzydko i bardzo zimno :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam Jadziu <3
Piękna Twoja łączka,ciekawe jak ją zagospodarujesz.Do mnie te cukierki nie przemawiają ale wyszywam dla samej techniki needlepoint.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Mnie się cukierki podobają, ale Rosjankom takie 5 cm cuda wychodzą i wieszają je np na choince. Moje znacznie większe, ale wśród kwiatków wiszą sezonowo :)
UsuńDla mnie to oczywiście również kurs pięknych ściegów needlepointa.
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniały projekt, zgadzam się. Fantastyczne wykonanie, obłędne. Łąka jak z bajki, podoba mi się bardzo i jeszcze raz bardzo. Dodaje radości, jakoś mam takie odczucia. :)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miły komentarz - nie tylko przyjemnie się czyta Twoje słowa, ale to motywuje do dalszej pracy :) Haft, gdy tylko znajdę odpowiednią ramkę, zostanie oprawiony i zawiśnie, gdzieś, gdzie będzie nam poprawiał humor w ponure dni.
UsuńPozdrawiam słonecznie.
Ależ ten haft jest piękny!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba - to zasługa projektantki. Ja tylko wybrałam takie wiosenne kolory.
UsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam ciepło.
Cudowny! Takich cukiereczków całe pudełeczko na choince powiesić i ma się magicznie kolorowe święta.
OdpowiedzUsuńPudełko mam już pełne, ale wiszą u mnie cukierki przez cały rok np wśród roślin :)
UsuńŁąkę zamierzam oprawić jako obrazek, może jeszcze któreś. Tylko jeszcze ramek nie kupiłam kwadratowych :)