Walentynowy "cukierek" wyhaftowany, ale niestety nie gotowy. Muszę dopasować tkaninę do obszycia i przede wszystkim wyciągnąć maszynę do szycia z kąta.
Na razie pokazuję tylko to co zaprojektowała Olga HDstitch w najnowszym SAL'u needleroll "February".
Mój ostatni etap prezentuje się tak :)
Jednak to nie nasze "święto".
Życzę Wam prawdziwej miłości!
Śliczny ten walentynkowy cukiereczek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Dziękuję bardzo, niestety jeszcze nadal nie uszyty "cukierek". Miałam dziś wyciągnąć maszynę, ale odłożę to chyba do przyszłego tygodnia.
UsuńPozdrawiam ciepło.