W poprzednim poście, tutaj, pokazałam paczuszkę z kilkoma drobiazgami dla Reni.
Dziś pokażę, co schowało się w pudełkach
Zaczynam od góry w jasnym podłużnym pudełku jest bransoletka uszyta z koralików TOHO round 15.
Koralikowe paski na plastikowe bazy uszyłam ściegiem peyote nieparzystym z koralików TOHO round 15 Opaque Turquoise, Opaque Lustered Navajo White, Metallic Iris Brown nićmi Miyuki w dwóch kolorach - turkusowym i brązowym.
Jako przekładek użyłam 6 mm koralików Fire Polish Iris Brown, TOHO Round 11 Opaque Lustered Navajo White
Do zapięcia dodałam łańcuszek - przedłużkę oraz ozdobną przywieszkę.Dopiero teraz ba zdjęciu zauważyłam paskudny błąd, nie wiem co to się stało. Wcześniej nie widziałam... Coś mi się wydaje, że przy najbliższym spotkaniu będę musiała naprawić swój
błąd. :( :( :(
Na koniec jeszcze dwie zakładki, bo wiem, że Państwo lubią czytać :)
Do przesyłki dołożyłam coś słodkiego. Ja zdjęcia całości nie zrobiłam, więc "porwałam" zdjęcie zrobione przez Renię :)
Radosnego świętowania z najbliższymi Wam życzę !
Świetna paczuszka, wesołych świat ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam ciepło.
UsuńAleż cuda powstały :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych zdrowych świąt - i nie tylko świąt :)
Dziękuję Justynko <3 Tobie również na każdy dzień Nowego Roku wszystkiego dobrego. Ściskam mocno.
UsuńWspaniałe prezenty!
OdpowiedzUsuńRadosnego drugiego dnia Świąt i szczęśliwego ,bardzo twórczego roku 2019.
Dziękuję bardzo <3 Zapraszam w przyszłym roku do wichtelkowej zabawy, bo ostatnio mało nas się bawi :)
UsuńNiech nam się szczęści w Nowym Roku, zdrowia wszystkim i sobie przede wszystkim życzę.
Śliczności przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńTereniu, niech Ci się darzy w Nowym Roku!
Dziękuję bardzo Violka <3 Niech ten nowy rok dobry będzie :)
Usuń