Przed Świętami udało mi się wyhaftować ostatni fragment schematu "kurki" wg projektu Olgi HDstitch, ale po worek z kulką silikonową wyszłam do piwnicy ( oczywiście w rękawiczkach) dopiero dziś.
Mogę już pokazać moją "kurkę" Iriskę
Poprzednie części pokazałam:
Etap nr 1
Etap nr 2
Bardzo dziękuję za udostępnienie darmowego projektu Oldze HDstitch.
Posyłam Wam jeszcze bukiet wielokwiatowych narcyzów przepięknie pachnący, który dotarł do mnie przed Świętami z mojego ogródka.
Wiosennej pogody ducha i zdrowia życzę!
Bardzo ciekawy projekt:)))
OdpowiedzUsuńTo zasługa projektantki :) Lubię jej prace.
UsuńPozdrawiam i życzę zdrowia.
ale śliczna kurka. Ja jestem dumna, bo ostatnio zrobiłam pierwsza swoją na szydęłku. Co prawda nie miała tak pięknego wzoru haftowanego, ale zawsze coś :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, cieszę się, ze się podoba :) Gratuluję Twojej szydełkowej, ja ani szydełkiem ani na drutach nie potrafię.
UsuńŻyczę zdrowia <3
O jaka ciekawa praca, jeszcze nie widziałam takiej kurki. Podoba mi się ten grzebień z koralików, ekstra.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Już kilka takich wyhaftowałam, jedna jest tutaj https://terenias.blogspot.com/2019/05/berlingot-sakura-czesc-3-i-ostatnia.html :)
UsuńPozdrawiam ciepło i życzę zdrowia.
Urocza kokoszka w kolorach, które mi się zawsze z wiosną i Wielkanocą kojarzą:))).
OdpowiedzUsuńŻÓłty typowo wiosenny, ale beże mniej mi pasują.
UsuńPozdrawiam Krzysiu <3
Kurka w narcyzach wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
Mam w tym roku przepiękne narcyzy, ale tulipanów mało. Karczowniki cebulki zeżarły.
Usuń