Lubię kamee i jeden z moich upominków świątecznych, to wisior z kameą.
Wybrałam metalową bazę z gwiazdkami w kolorze srebrnym o wymiarach 61 mm x 48 cm, do której pasuje kaboszon 30 x 40 mm.
Po wklejeniu kamei, okazało się, że jest ona minimalnie mniejsza od otworu w bazie.
Nie podobało mi się i postanowiłam wypełnić lukę :)
Ja jestem w szpitalu, a ten post powstał kilka dni przed Świętami..... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i szybko wrócę do domu.
Pomyślcie o mnie, to pomaga - już nie raz się o tym przekonałam :)
Pozdrawiam serdecznie !!!
Tereniu, myślę intensywnie!
OdpowiedzUsuńKamea jest przepiękna!
Tereniu kamea jest cudna.
OdpowiedzUsuńPosyłam same ciepłe i dobre myśli :))
super,zdrowia zdrowia zdrowia ci życzę
OdpowiedzUsuńZ całego serca życzę Ci dużo zdrowia i jak najszybszego powrotu do domku.Wisior jest przepiękny ,ja też lubię kameę i marzy mi się broszka z nią.Niech rok 2016 będzie dla Ciebie i Twoich bliskich pełen radości i pomyślności a przede wszystkim zdrowia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo, dobre myśli bardzo pomogły podczas zabiegu !!! Niech Wam się życzenia noworoczne spełniają !!!
OdpowiedzUsuńWspaniała i bardzo szykowna :))
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję <3 <3
OdpowiedzUsuń